Upodobałam sobie ostatnio kartki z wycinanymi kwiatami. Wycięte elementy można warstwowo na siebie nakładać,
pomiędzy warstwy umieszczać sizal, pręciki, gałązki, listki.
A największym plusem takiej pracy jest to, że bez problemu zmieści się do koperty,
i nie trzeba zawracać sobie głowy pudełkiem ;)
Przygotowałam taką właśnie kartkę ślubną. Zapraszam do obejrzenia :)
Cieplutko pozdrawiam, Kasia
Kasiu cudna karteczka, jest taka delikatna!!!
OdpowiedzUsuńBogusiu, dziękuję. To zdecydowanie moje klimaty :)
UsuńŚliczna jest :) też wycinam papierowe elementy :)
OdpowiedzUsuńWycinanie jest nieco czasochłonne, ale później ile przyjemnej zabawy :) Dziękuję Aga za miłe słowo :*
UsuńMoje ulubione kartki w Twoim wydaniu - romantyczne i delikatne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :* Ten styl czuję najlepiej... Myślisz, że powinnam zrobić osobny post ze wszystkimi moimi delikatnymi pracami? ;D
UsuńDoskonały pomysł! Chętnie bym nacieszyła oczy :)
Usuńpiękne kwiaty, śliczna kartka
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDelikatna i romantyczna
OdpowiedzUsuń