Witajcie ;)
Prawdę mówiąc sądziłam, że w listopadzie, to już naprawdę znajdę czas na tworzenie i publikowanie prac...
Tymczasem, listopad się kończy!!! Kompletnie nie wiem jakim cudem tak szybko minął...
W związku z tym dziś mój drugi listopadowy wpis - pobiłam rekord! ;)
Tymczasem, listopad się kończy!!! Kompletnie nie wiem jakim cudem tak szybko minął...
W związku z tym dziś mój drugi listopadowy wpis - pobiłam rekord! ;)
Prezentuję zatem album harmonijkowy wykonany dla chłopca.
Wykonałam go w niebieskościach, brązie i czerni, z papierów z motywem kosmosu,
autek, latawców...(od AltairArt). Na stronach znalazły się czarne telturki oraz napisy (akrusz Craft O'Clock Chwytaj chwilę).
Musicie mi wybaczyć jakość zdjęć...
Ciepło pozdrawiam, dziękuję za odwiedziny :)
Nie ma co wybaczać, jakość super, zwłaszcza biorąc pod uwagę ciągłe ciemności ostatnio. Cudny albumik! Uwielbiam te kolory! Podoba mi się, jak go ozdobiłaś. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny album. Te papiery są idealne do robienia chłopięcych prac.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój album. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO dawno nie robiłam harmonijek, Twój album jest super
OdpowiedzUsuńPiękny, lubię takie formy albumów.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tak miłe komentarze :*
OdpowiedzUsuńJakość zdjęć wcale nie jest zła... A album bardzo fajny, ta czerń dodaje fajnego kontrastu.
OdpowiedzUsuń